Tym razem o względności czasu i logiki

W wcześniejszych postach opowiadałem o tym, że mamy do czynienia tylko z jedną nieoznaczonością. Wszechświat nie jest płaski, ale rozciągnięty wokół jednej nieoznaczoności. Tej od teorii Heisenberga. Jeśli tak jest, a moim zdaniem mam prawie taką pewność, to spojrzyjmy na czas w różnych skalach, aż do najmniejszej, czyli odległości Plancka. Ta kula nieoznaczoności jest trochę …