Putin, putout…

Tytuł fajny, ale nie ja to wymyśliłem. Znalazłem gdzieś na sieci. Podoba mi się …

Takie programistyczne FIFO – First In, First Out, lub fifa pod okiem dla tego co wkłada 😜

Lenin, Stalin … no i Putin, tak zwany podający, wkładający i rządzący. Ojjojoj chyba długo już nie pociągnie przy okazji pogrążając wielu. Smutne 😩

Jest jeszcze LIFO – Last In, First Out, czyli ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Nie mówiąc już o LILO, ale to już głupota, bo to po prostu FIFO. Nie dajmy się oszukać. Wiadomo kto śmierć niesie na rękach ten też ją będzie zbierał 🙈

Zalecam nie oglądać TV, bo to męczy po prostu nic nie dając. Frustruje, nakręca, nie widać wtedy gdzie jest prawda. A prawdy może wcale nie być, lub jest schowana w sercu. Tam gdzie nie sięga srutin.

Czujecie to?

Czy chcecie takiego świata? Rządzonego przez garstkę srutinów, wariatów? Prawdziwych wariatów. Srutinów, też polszych. Co za różnica jeden zabija, drugi rujnuje i robi to powoli. Zabija serce swoje i wokoło…

Czujecie to?

To mogło się skończyć wcześniej, gdyby … pomyślelibyśmy głębiej. Po prostu nie da się żyć na cudzej krzywdzie! Obraca się to przeciwko agresorowi.

Srutin, putin, będzie FIFA i nokaut. Zobaczymy, czy zdąży jeszcze kogoś ręką zahaczyć lecąc na deski 🤞

Zdrowia. Dużo zdrowia dla walczących o wolność Ukrainy i nie tylko…

wonabru