Cóż, czego możemy się spodziewać więcej? Już wcześniej pisałem o tym http://pl.wonabru.org/2020/06/01/todamon-bitcoina i raczej potwierdzam.
Jest taka anegdota. Jak „pucybut” opowiada jak to dobrze zainwestować to czas opuścić crypto statek. Moim zdaniem wszystkie instrumenty finansowe to Ponzi Scheme, czyli w skrócie piramidy finansowe. Tam nie ma produkcji i zarabia ten kto wych.ja innych i kropka. Twórca jakiegoś instrumentu, czy zdarzenia finansowego, zarabia najwięcej. Następnie jego następcy, i …. nikt poza tym. Reszta zostaje z wszystkymy ręcyma w nocniku.
Ci whale, inaczej grubasy w kasę, nakręcają koniunkturę i naciągają tak zwanych leszczy na zakup. Czego? nie chcę mówić brzydko. Zazwyczaj wciskają ludziom g… Czy to nie śmierdzi piramidą. Na każdego whale'a przypada kilka tysięcy planktonu. Mocno obraźliwe są te słowa, ale to nie moje wymysły. To wymysły większych leszczy o tych mniejszych, by nakarmić swoją pychę. A trzeba przyznać, że „pycha kroczy tuż przed porażką” – cytuje Roberta.
Niedługo zaczną karmić nas lękiem. Pewnie zacznie się od komputerów kwantowych, które mogą łamać klucze na bitcoinie i ethereum. Tu można się dowiedzieć, że 25% monet w bitcoinie są zagrożone atakiem komputera kwantowego, który jest najprawdopodobniej obecnie w posiadaniu Google. Ile takich możliwości jest nieznanych publice? Tylko nikt kto ma komputer kwantowy nie jest zainteresowany paroma miliardami dolarów. Nie mają zamiaru nawet tego robić, by ludzie nie byli świadomi, że mają takie możliwości. Myślę, że ważniejsze jest łamanie szyfrów wrogich armii !
Nie daję więcej niż miesiąc na big short na bitcoinie, czyli jazdę bez trzymanki na gołej d.pie. Oczywiście nie jestem wyrocznią. To jest tylko moje przypuszczenie. Pamiętajmy w finansach 1% karmi się 99% i to jest i było od wieków. 1% wymyśla nową modę, trendy i sprzedaje te g. dla reszty. Ktoś powiedział, że każdy instrument to bańka, tylko czasami trwająca dłużej 😉
To co lecimy do biedry i kupujemy największy rozmiar pampersów i czekamy na decyzję whales – „kiedy”. Najważniejszy w finansach jest timing (czas) kiedy wchodzimy i wychodzimy z inwestycji. Wszystko jest piramidą, czy inaczej bańką. Ważny tylko jest czas kiedy wyjść zanim ona pęknie.
Pocieszmy się to nie jest wina komputerów kwantowych, tylko ludzkiej chciwości.
Będę kończył, bo niedługo sklepy zamykają ;D
wonabru